Mieszkańcy kamienicy na ul. Stalowej 25 blokują ulicę w proteście przeciwko decyzji władz Pruszkowa
10 września doszło do spontanicznego blokowania ruchu na ul. Stalowej 25 przez mieszkańców tamtejszej kamienicy. Przyczyną tego działania były ich obawy o bezpieczeństwo, wynikające z niedawnego pożaru, który według nich, wyklucza dalsze zamieszkiwanie w budynku.
Niewiele wcześniej, bo 5 września, miało miejsce zdarzenie, które stało się punktem zapalnym sytuacji – w jednym z lokali kamienicy wybuchł pożar. Na miejsce natychmiast zawitały służby ratownicze – pięć zastępów straży pożarnej, w tym trzy jednostki specjalistyczne. W pierwszym etapie akcji strażacy podjęli decyzję o ewakuacji nie tylko mieszkańców płonącej kamienicy, ale również tych zamieszkałych w sąsiednich budynkach. Ogółem ewakuowano 23 osoby, a trzy z nich zostały przewiezione do szpitala z podejrzeniem otrucia dymem. Strażacy musieli korzystać ze specjalistycznego sprzętu, aby dostać się do mieszkania chronionego metalowymi kratami.
Po zdarzeniu, władze miasta Pruszków zdecydowały o tymczasowym zakwaterowaniu mieszkańców w hotelu. W międzyczasie przeprowadzone zostały szczegółowe oględziny budynku, z udziałem przedstawicieli TBS oraz Inspekcji Budowlanej. Eksperci orzekli, że kamienica jest odpowiednia do zamieszkania i pozwolili lokatorom wrócić do swych domów.
Mimo to, po powrocie, mieszkańcy doszli do wniosku, że stan kamienicy może stanowić zagrożenie dla ich bezpieczeństwa. Szczególną troską budziły uszkodzone drewniane schody. Na wezwanie mieszkańców, straż pożarna interweniowała ponownie, tym razem wzmacniając konstrukcję schodów.